Krioterapia jest niefarmakologiczną metodą pracy wielu przewlekłych chorób. Polega na krótkotrwałym kontakcie skóry pacjenta z medium gazowym o bardzo niskich temperaturach. Reakcje organizmu pacjenta można podzielić na miejscowe oraz ogólnoustrojowe w zależności od powierzchni zastosowania niskiej temperatury… Ale terapia zimnem, to także jedna z metod odmładzania organizmu, okazuje się, że również w warunkach domowych możemy stworzyć własną krioterapię używając miejscowo lodu lub całościowo, wykorzystując zimny prysznic.
W ramach użycia niskich temperatur możemy uzyskać gamę reakcji organizmu, takich jak spadek napięcia mięśniowego, poprawę drenażu żylnego i limfatycznego, ustąpienie obrzęków oraz zmian skórnych, pobudzenie psychofizyczne, a w przypadku regularnych zimnych pryszniców także wzrost stężenia hormonów (m.in. serotoniny czy adrenaliny).
Co więcej, terapia zimnem spowalnia procesy starzenia, spłyca zmarszczki m.in. poprzez zmniejszenie pobudliwości włókien nerwowych, co w efekcie powoduje spadek napięcia mięśniowego (reakcję tę z łatwością możemy zaobserwować pracując lodem ze zmarszczkami na czole, o ile praca lodem będzie wystarczająco długa, bowiem krótki kontakt z zimnem da nam reakcję odwrotną), poprawia koloryt oraz elastyczność skóry, jest wspaniałym treningiem dla naczyń krwionośnych. Przypominamy, że pracując na twarzy kostką lodu, owijamy ją w bawełniany materiał, nie pracujemy lodem bezpośrednio na skórze.